Prorok Codzienny

Miniaturki fremione:
- POCAŁUNEK PSOTNIKA
_________________

Blog założony dnia: 25.12.2012r.

Blog zakończony dnia: 25.12.2013r.




wtorek, 25 grudnia 2012

Prolog

          
          Vlade spojrzał na Czarną Różę, którą trzymał w ręku i stanął  niezdecydowany przed gabinetem Dumbledore'a. Wiedział, że musi mu o tym powiedzieć, ale nie miał zbytnio odwagi. Bał się, co Albus o nim pomyśli. Zresztą bardzo słusznie. Jak mógł do czegoś takiego dopuścić? Westchnął cicho i wypowiedział hasło, które podał mu wcześniej dyrektor Hogwartu. Jeszcze raz spojrzał na Różę, a potem ruszył powoli po schodach do gabinetu Dumbledore'a.
Albus, jak zawsze, siedział przy swoim biurku i pisał coś starannie na kartce pergaminu. Portrety zagajały go od czasu do czasu rozmową, ale on sprawiał wrażenie jakby w ogóle ich nie słyszał. Kiedy zobaczył kto wszedł do jego gabinetu, z uśmiechem zaproponował mężczyźnie herbatę. Czarodziej pokręcił jednak przecząco głową i spojrzał w niebieskie oczy dyrektora Hogwartu. Muszę to zrobić, pomyślał przełykając ze zdenerwowaniem ślinę. Następnie wyjął roślinę, którą przyniósł ze sobą. Dumbledore spojrzał ze zdziwieniem na kwiat i uniósł do góry swoje okulary-połówki.
Vlade postawił Czarną Różę na biurku swojego byłego nauczyciela, a potem spuścił lekko głowę. Przez chwilę w gabinecie panowała pełna napięcia cisza. A potem Dumbledore uśmiechnął się lekko.
- Dobrze, że do mnie z tym przyszedłeś. Lepiej późno niż wcale, Vlade. Kto wie jak wielkie szkody mogłoby to przysporzyć w przyszłości. Ale teraz musimy to schować tak, aby nikt nie odnalazł już nigdy więcej Czarnej Róży. Jednak zaklęcie, którego użyjemy może zostawić na twoim ciele znamię. Nie wiem jak wielkie.
Vlade kiwnął głową. 
- Wiem, Albusie. 

3 komentarze:

  1. Intrygujący prolog. Świetnie się zapowiada.

    OdpowiedzUsuń
  2. Trafiłam teraz na tego bloga i już po prologu czuję, że będzie ciekawy. Jestem raczej zwolenniczką Dramione, ale chciałabym zobaczyć czy inne parringi też mogą się udać. ;)

    OdpowiedzUsuń

Ze SPAMem proszę kierować się do zakładki Sowiarnia. :)

Statystyka